Ciepły montaż okien różni się znacząco od tradycyjnego montażu okien. Jego głównym celem jest zminimalizowanie strat ciepła poprzez właściwe uszczelnienie i odpowiedni sposób osadzenia ościeżnic.
Ciepły montaż – po co?
Montaż okien metodą na ciepło pozwala oknom zachować ich wartości izolacyjne poprzez szczelne zamontowanie. Jeśli nie osadzilibyśmy okna w warstwie ocieplenia, istniałoby prawdopodobieństwo, że pojawią się mostki termiczne. Ich powstawanie powoduje, przy różnicy temperatur wewnątrz i na zewnątrz budynku, punktowe wychładzania przegrody. By unikać takich sytuacji, okna powinny być zamontowane poza murem.
Jak przebiega montaż na ciepło?
By zamontować okno poza murem, trzeba zbudować dodatkowe rusztowanie, na którym można je oprzeć. Ważne jest rozstawienie wsporników głównych i bocznych – około 15 cm od narożników i słupków. Wsporniki główne, czyli konsole nośne, to metalowe profile przykręcane do ściany wokół otworu okiennego. Konsole mają zwykle długość 25, 30, 35 cm i szerokość 2,5 cm. Wsporniki boczne montowane są z boku i u góry otworów ściennych – są też trochę mniejsze od tych głównych. Dobry rodzaj i rozmiar konsoli należy dopasować z uwzględnieniem materiału, z którego zbudowana jest ściana, a także odległości wysunięcia okna oraz jego ciężaru. Profil okna przykręcany jest do konsoli za pomocą wkrętów. Styk okna i muru, który wypełniony jest zazwyczaj pianką poliuretanową, przy montażu na ciepło należy uszczelnić taśmą lub folią paroszczelną od strony wnętrza domu. Po stronie zewnętrznej należy użyć taśmy lub folii paroprzepuszczalnej.
